W ślad za prośbą naszego Czytelnika, wyjaśniam różnicę między kalkulacją zleceniową i asortymentową.
Kalkulacja zleceniowa polega na przyporządkowaniu kosztów do jednostki sprzedażowej, którą tutaj nazywamy zleceniem (projektem, produktem) i wygląda jak na rysunku niżej.
Kalkulacja asortymentowa polega na przyporządkowaniu kosztów do grup asortymentowych (szczególne popularna metoda przy produkcji wieloasortymentowej, z produktami o podobnych cechach).
Zastosowanie kalkulacji zależy od charakteru produkcji przedsiębiorstwa.
Natomiast temat poza omówieniem technicznej strony postępowania, jest dalece ciekawszy. Dotyczy bowiem controllingowych metod przyporządkowania kosztów. Każda ze ścieżek postępowania ma swoje zalety oraz wady. Należy też pamiętać o tym, że każde pośrednie przyporządkowanie (z użyciem klucza, bez względu na to jakiego) zawiera w sobie naturalny błąd doboru klucza. Najpopularniejsze klucze to:
1) Wg roboczogodzin bezpośrednich. Wada: premiowanie podwykonawstwa.
2) Wg przychodów. Wada: spłaszczenie wyników.
3) Wg kosztów bezpośrednich. Wada: Koszt nie oznacza podobnego zaangażowania.
4) Wg autonomicznej decyzji przedsiębiorstwa. Wada: Decyzja może nie odzwierciedlać rzeczywistości i nie reagować na zmiany.
5) Wg ewidencjonowanego zaangażowania, w tym ilość godzin, ilość kg, ilość paczek, ilość zleceń (zastosowane w metodzie ABC). Wada: Zmiana klucza (arbitralnie przyjętego) na inny (też arbitralnie przyjęty) powoduje zmianę wyników.
Wśród popularnych metod controllingowych warto zwrócić uwagę na następujące:
1) Kalkulacja kosztów bezpośrednich - nie przyporządkowuje się kosztów pośrednich w ogóle. Metodę tę lansuje między innymi FIG na swoich szkoleniach.
2) Kalkulacja kosztów zmiennych i stałych (typowo controllingowa) - wyodrębnia się tak zwaną marżę brutto (po kosztach bezpośrednich) i marżę netto (po kosztach pełnych). W metodzie istotne jest wyodrębnienie kosztów zmiennych (zależnych od zmian sprzedaży) oraz stałych (niezależnych). Istotne jest również przyporządkowanie kluczem (no właśnie) kosztów zmiennych.
3) Kalkulacja kosztów bezpośrednich i pośrednich (typowo księgowa) - metoda podobna do powyższej, oparta jednakże na księgowej ewidencji kosztów bezpośrednich (związanych z produkcją) i pośrednich (niezwiązanych).
4) Kalkulacja marż pokrycia - tu łapiemy marże na różnym poziomie dokładając kolejne elementy kosztów od najbardziej bezpośrednich do stricte niezależnych (znów klucze)
5) Metoda ABC - tu każdy koszt jest ewidencjonowany do odpowiedniego działania i następnie przyporządkowany (odpowiednim kluczem, często wg ewidencji jakiegoś miernika) do produktu lub grupy produktów, zaletą metody jest przejrzystość składowych produktu, wadą ... znów nadmierne korzystanie z kluczy. Zmiana kluczy powoduje... zmianę rentowności produktów.
Istnieją jeszcze rzecz jasna inne metody, w tym niektóre (systemy budżetowania i rozliczania budżetów z rynkiem wewnętrznym) bardzo szczegółowe i skomplikowane. Problem polega na tym, że do celów zarządczych, władze przedsiębiorstw potrzebują informacji prostej i szybko dostarczonej.
Typowym błędem zarządczym jest podejmowanie decyzji produktowych po ... kosztach pełnych, co jest charakterystyczne dla wielu przedsiębiorstw państwowych. Tak sam praktycznie zlikwidował się (wg własnej, błędnej kalkulacji) na przykład PKS w byłym woj. nowosądeckim.
Maciej Skudlik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz