- w Norwegii, Belgii, Niemczech i Danii płacono poniżej 30 euro;
- o 2-3 euro więcej zapłacili odbiorcy we Francji, Finlandii i na Węgrzech;
- po ok. 38 euro sprzedawano energię w Czechach, Słowacji, Włoszech i Holandii;
- prawie 50 euro płacono na Litwie, Łotwie i w Wielkiej Brytanii.
Jeżeli mielibyśmy w Polsce odpowiednio ukształtowany miks energetyczny - czyli w godzinach szczytowych dostawy z fotowoltaiki, to raczej takie problemy by polską elektroenergetykę omijały...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz