Bufonada made in England:
- Jedziemy po mistrzostwo, jak zawsze zresztą!
Buffonada made in Italy:
- Nie spodziewajmy się cudów, mamy jedną ze słabszych drużyn w historii, ale powalczymy!
Skutek: Anglia od lat niczego nie wygrała, Włosi cały czas prezentują solidną markę, a z Buffonem między słupkami wygrali w międzyczasie nawet mistrzostwo świata, zostali też wicemistrzami kontynentu. Na tegorocznym EURO też zaszli dalej, a Anglia po prostu się skompromitowała laniem otrzymanym od Islandii.
Co to oznacza z punktu widzenia zarządzania ryzykiem reputacji? Radę! Jaką? Taką:
- Тише едешь, дальше будешь!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz