Właściwie to można chyba stwierdzić, że wszystko na ten temat zostało już powiedziane, jednak ostatnio czytałem artykuł o pięciu teoriach spiskowych na temat powodów dla których ropa jest taka tania. Chociaż równie dobrze można mówić o teoriach spiskowych kiedy ropa jest droga. Wracając do tematu to teorie dotyczą między innymi utrudniania Iranowi rozwoju przez utrzymywanie niskich cen głównie za sprawą Arabii Saudyjskiej, co według mnie nie byłoby najlepszym pomysłem ze strony Arabii Saudyjskiej ponieważ większość dochodów tego kraju pochodzi ze sprzedaży ropy naftowej. W dodatku ostatnio mówi się o pewnych problemach budżetowych Arabii Saudyjskiej spowodowanych niskimi cenami ropy, co powinno wykluczyć pierwszą teorię (zbyt duże koszty takiej strategii).
Kolejną teorią jest próba osłabienia Rosji przez USA i Arabię Saudyjską przez niskie ceny ropy oraz gazu gdzie ceny są powiązane z cenami ropy, która także ma duży wpływ na budżet Rosji (należy mieć też na uwadze w tym wypadku sankcje nałożone na Rosję, co wzmaga efekt zmniejszenia wpływów ze sprzedaży ropy i gazu). Ma to spore uzasadnienie z punktu widzenia politycznego, jednak z punktu widzenia gospodarczego będzie to miało negatywny wpływ na wszystkie kraje produkujące ropę jako że przetrwają tylko ci producenci, którzy będą w stanie na tyle obniżyć koszty produkcji aby przetrwać trudny okres, bo jak wiadomo w pewnym momencie trend cenowy ulegnie zmianie i ceny zaczną rosnąć.
Walka z branżą łupkową w USA prowadzona przez prezydenta stanów Zjednoczonych, to teoria z którą się nie zgadzam ponieważ ropa oraz gaz pochodzące z łupków pozwalają zachować USA zarówno niezależność jak i bezpieczeństwo energetyczne. Poza tym daje to czas na rozwój technologii OZE, które pozwolą w perspektywie na uniezależnienie się od paliw kopalnych jeśli nie całkowicie to na pewno w znacznym zakresie.
Ciekawie brzmi teoria o zamiarze obalenia OPEC przez Arabię Saudyjską ponieważ kraj ten ma duże rezerwy ropy oraz potencjał do sterowania wielkością jej wydobycia co umożliwia wywieranie znacznego wpływu na rynek (który nie jest zdominowany przez zdyscyplinowany kartel). Należy mieć na uwadze, że obecnie USA oraz Iran (po zniesieniu sankcji) mają duży potencjał do produkcji i eksportu ropy oraz gazu. Zwłaszcza Iran chce odbudować swoją pozycję na rynku, jak widać obecnie niezależnie od cen ropy na rynku. Powyższe poniekąd tłumaczy postawę Arabii Saudyjskiej która nie zamierza zmniejszać wydobycia aby utrzymać swoje udziały w rynku i nie tracić ich na rzecz Iranu, kiedy można to zrobić kosztem pozostałych członków kartelu, którzy mają wyższe koszty oraz mniej elastyczną infrastrukturę wydobywczą.
Przypuszczenie, że Arabia Saudyjska walczy z amerykańskimi łupkami ma sens tylko w przypadku kiedy cena ropy będzie się utrzymywała na poziomie, który powoduje wydobycie ropy z łupków nieopłacalnym. Jednak jest to bardzo kosztowne dla wszystkich producentów ropy, mało tego postępy w technologii wydobycia ropy z łupków powodują obniżanie się kosztów wydobycia no i świadomość, że kiedy ceny ropy wzrosną to spowoduje, że wydobycie z łupków znowu stanie się opłacalne…
Kolejną teorią jest próba osłabienia Rosji przez USA i Arabię Saudyjską przez niskie ceny ropy oraz gazu gdzie ceny są powiązane z cenami ropy, która także ma duży wpływ na budżet Rosji (należy mieć też na uwadze w tym wypadku sankcje nałożone na Rosję, co wzmaga efekt zmniejszenia wpływów ze sprzedaży ropy i gazu). Ma to spore uzasadnienie z punktu widzenia politycznego, jednak z punktu widzenia gospodarczego będzie to miało negatywny wpływ na wszystkie kraje produkujące ropę jako że przetrwają tylko ci producenci, którzy będą w stanie na tyle obniżyć koszty produkcji aby przetrwać trudny okres, bo jak wiadomo w pewnym momencie trend cenowy ulegnie zmianie i ceny zaczną rosnąć.
Walka z branżą łupkową w USA prowadzona przez prezydenta stanów Zjednoczonych, to teoria z którą się nie zgadzam ponieważ ropa oraz gaz pochodzące z łupków pozwalają zachować USA zarówno niezależność jak i bezpieczeństwo energetyczne. Poza tym daje to czas na rozwój technologii OZE, które pozwolą w perspektywie na uniezależnienie się od paliw kopalnych jeśli nie całkowicie to na pewno w znacznym zakresie.
Ciekawie brzmi teoria o zamiarze obalenia OPEC przez Arabię Saudyjską ponieważ kraj ten ma duże rezerwy ropy oraz potencjał do sterowania wielkością jej wydobycia co umożliwia wywieranie znacznego wpływu na rynek (który nie jest zdominowany przez zdyscyplinowany kartel). Należy mieć na uwadze, że obecnie USA oraz Iran (po zniesieniu sankcji) mają duży potencjał do produkcji i eksportu ropy oraz gazu. Zwłaszcza Iran chce odbudować swoją pozycję na rynku, jak widać obecnie niezależnie od cen ropy na rynku. Powyższe poniekąd tłumaczy postawę Arabii Saudyjskiej która nie zamierza zmniejszać wydobycia aby utrzymać swoje udziały w rynku i nie tracić ich na rzecz Iranu, kiedy można to zrobić kosztem pozostałych członków kartelu, którzy mają wyższe koszty oraz mniej elastyczną infrastrukturę wydobywczą.
Przypuszczenie, że Arabia Saudyjska walczy z amerykańskimi łupkami ma sens tylko w przypadku kiedy cena ropy będzie się utrzymywała na poziomie, który powoduje wydobycie ropy z łupków nieopłacalnym. Jednak jest to bardzo kosztowne dla wszystkich producentów ropy, mało tego postępy w technologii wydobycia ropy z łupków powodują obniżanie się kosztów wydobycia no i świadomość, że kiedy ceny ropy wzrosną to spowoduje, że wydobycie z łupków znowu stanie się opłacalne…
Osobiście uważam, że okres taniej ropy oraz pozostałych paliw kopalnych należy wykorzystać do rozwoju technologii, które pozwolą zmniejszać uzależnienie od tych paliw, poprzez rozwój OZE oraz zwiększanie efektywności energetycznej. Jak wiadomo po okresie niskich cen zwykle przychodzą gwałtowne wzrosty powodujące znaczne zawirowania gospodarcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz