poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Zasady rachunkowości. Cz. II - Zasada współmierności

ZASADA WSPÓŁMIERNOŚCI - ujmij koszty współmiernie do przychodów, których dotyczą.

Czyli koszty niejako podążają za przychodami. Koszt mamy nie wówczas, gdy płacimy, lecz wówczas, gdy sprzedamy. Zasada ta odpowiedzialna jest między innymi za poziom zapasów, bo np. kupione towary do momentu sprzedania stanowią właśnie zapas.

Z zasady wyłączone są tak zwane koszty pośrednie (stałe), czyli niezwiązane bezpośrednio z działalnością operacyjną. Na nie składają się między innymi koszty ogólnego zarządu, czyli po prostu administracyjne.

Nieźle to opisuje rodzima ustawa o rachunkowości:
- Patrz art. 6 - p. 1 i 2 (zasada współmierności)
- Patrz art. 28 - p. 3 (uszczegółowienie i wyłączenie kosztów pośrednich - te ewidencjonujemy w momencie poniesienia memoriałowo - nie utożsamiać z zapłatą).
Teksty ww. aktów prawnych można dzisiaj sobie łatwo "wyguglować", do czego namawiam Czytelników.

Dlatego zapas mogą stanowić między innymi:
- kupione materiały do produkcji;
- kupione towary;
- praca maszyn przy produkcji;
- praca ludzi przy produkcji;
- inne koszty powstania produktu.

Nie stanowią zapasu koszty nadzoru, koszty wynagrodzeń administracji (księgowość, kadry, inne działy pokrewne), itp.

Powstaje problem przy sprzedaży, które wcześniej wrzucone na zapas koszty ... ująć do kosztów.
Ustawa o rachunkowości przewiduje następujące metody rozliczeń:
- FIFO (pierwsze weszło, pierwsze wyszło - po prostu weź najstarsze);
- LIFO (ostatnie weszło, pierwsze wyszło - po prostu weź najmłodsze);
- średnioważonej ceny (trudna rozliczeniowo);
- indywidualnej identyfikacji (i ewidencji) każdego elementu (w praktyce kody paskowe).

W mniejszych jednostkach dopuszczalna jest również uproszczona metoda stałej marży (na przykład w sklepach spożywczych, które nie mają szczegółowej ewidencji).

MSRy natomiast przewidują tylko trzy metody:
- FIFO;
- średnioważonej ceny;
- indywidualnej identyfikacji.

MSRy "nie lubią" metody LIFO, prawdopodobnie ze względu na zaobserwowane nadużycia. Z kolei metoda LIFO jest bardzo popularna w USA (tam "rządzą" tak zwane GAAPy).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz