Ceny
na TGE „delikatnie odlatują”:
Energia
elektryczna TGE:
BASE_Y-19
|
242.44
|
BASE_Y-20
|
247.10
|
BASE_Y-21
|
255.00
|
- ceny CO2 pobiły kolejne lokalne rekordy: od 10 sierpnia, wycena emisji utrzymywała się powyżej 18,0 EUR/t, a w tym samym czasie notowane jest osłabienie złotówki (czyli mamy klasykę ryzyka rynkowego!). Dodatkowo emisyjność polskiej elektroenergetyki to jakieś 0,8 t. CO2/MWh, czyli mamy już korelację;
- wzrost cen węgla światowego o ponad 4,3 USD/t, tj. do poziomu 88,6 USD/t (API2). W Polsce nie dość, że węgiel drożeje, to jeszcze jest jego niedobór (brak inwestycji w ściany na kopalniach) + długookresowe kontrakty, co sprawia, że wysokie ceny mogą się utrzymać w notowaniach terminowych przez dłuższy czas (ale prognozy tego typu są konkurencją dla astrologii, zatem…);
- import też nie pomoże: w Niemczech, wycena dostaw energii na rok przyszły osiągnęła rekordowe 46,5 EUR/MWh (+2,5), chociaż to i tal znacznie taniej niż w Polsce, ale susza w Skandynawii i tam kieruje się eksport pewnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz