wtorek, 21 sierpnia 2018

Czy to już jest koniec odlotu cen?


Ceny na TGE „delikatnie odlatują”:
Energia elektryczna TGE:

BASE_Y-19
242.44
BASE_Y-20
247.10
BASE_Y-21
255.00

  • ceny CO2 pobiły kolejne lokalne rekordy: od 10 sierpnia, wycena emisji utrzymywała się powyżej 18,0 EUR/t, a w tym samym czasie notowane jest osłabienie złotówki (czyli mamy klasykę ryzyka rynkowego!). Dodatkowo emisyjność polskiej elektroenergetyki to jakieś 0,8 t. CO2/MWh, czyli mamy już korelację;
  • wzrost cen węgla światowego o ponad 4,3 USD/t, tj. do poziomu 88,6 USD/t (API2). W Polsce nie dość, że węgiel drożeje, to jeszcze jest jego niedobór (brak inwestycji w ściany na kopalniach) + długookresowe kontrakty, co sprawia, że wysokie ceny mogą się utrzymać w notowaniach terminowych przez dłuższy czas (ale prognozy tego typu są konkurencją dla astrologii, zatem…);
  • import też nie pomoże: w Niemczech, wycena dostaw energii na rok przyszły osiągnęła rekordowe 46,5 EUR/MWh (+2,5), chociaż to i tal znacznie taniej niż w Polsce, ale susza w Skandynawii i tam kieruje się eksport pewnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz