THINK THE UNTHINKABLE!

Są osoby, które mówiąc delikatnie "nie cenią" ryzyka związanego ze strategią ...
....zatem poniżej kilka cytatów tylko z internetu ku ich refleksji:

• Koniec Kodaka
• Eastman Kodak złożył wniosek o upadłość
• Kodak dementuje plotki o upadłości
• Kłopoty finansowe SONY?
• Sony zamyka 2011 rok z 6,4 mld dolarów straty. Jak wygląda plan ratunkowy dla firmy?
• Agencja ratingowa Fitch uznała koncern Sony za niewart inwestycji
• Nokia ma problemy finansowe
• Nokia ma problem: najnowsze wyniki finansowe fińskiego giganta

Powyższe informacje są efektem zbytniej pewności siebie, dobrego samopoczucia, czy braku szybkiej reakcji na zmieniające się trendy w otoczeniu i działalność konkurencji. Czasem zbytnia pewność, że nasze produkty są znacznie lepsze i atrakcyjniejsze niż konkurencji.


Jakie są tego efekty:

• W 2000 r. roku Sonny było warte ponad 120 mld. dol, a dziś ok. 11 mld.
• Nokia przeprowadza restrukturyzację i ogranicza zatrudnienie.
• Kodak złożył w USA wniosek o ochronę przed wierzycielami i możliwość restrukturyzacji do 2013 r. i sprzedaje swoje patenty.

Najprawdopodobniej sytuacja powyższa jest wynikiem błędnych decyzji strategicznych.
Tylko, kto by uwierzył kilka lat temu, że TAKIE marki będą w takiej sytuacji.

Czyli znów:

WYOBRAŻAJ SOBIE NIEWYOBRAŻALNE!

ZAWSZE!

a z innej beczki, żeby podkreślić, że nic nie jest pewne:

"Trzy lata temu Steve Jobs przekonywał Baracka Obamę, że miejsc pracy stworzonych przez jego koncern w Chinach nie da się przenieść do USA. Dziś Apple zmienił zdanie. Także Unia zdała sobie sprawę, że bez fabryk nie ma dostatku."

http://forsal.pl/artykuly/675795,bez_fabryk_nie_ma_bogactwa_nowa_rewolucja_przemyslowa.html

- podał Forsal.

Kilka cytatów tylko z artykułu

Bez fabryk nie ma bogactwa: Nowa rewolucja przemysłowa

• "W Europie runął brytyjski model oparty na bankowości, a wielkim wygranym okazały się Niemcy, które zachowały ogromny potencjał produkcji.
• W ostatnich latach zwykło się sądzić, że Zachodowi nie przystoi posiadać przemysłu, bo to świadczy o archaizmie.
• Nowej rewolucji przemysłowej nie da się jednak przeprowadzić Zachodowi polegającemu wyłącznie na nowych technologiach. Do tego konieczne jest także odrodzenie tradycyjnych gałęzi przemysłu.
• Jeszcze w 2010 r. Steve Jobs przekonywał Baracka Obamę, że miejsc pracy, które jego koncern stworzył w Chinach, nie da się ściągnąć do Stanów. Jednak pod koniec ubiegłego roku Apple ogłosił, że po raz pierwszy od lat zainwestuje 100 mln dol. w produkcję w rodzinnym kraju. Suma niewielka, ale symboliczna.
• Niemieckie państwo wspiera przemysł też w inny sposób: poprzez system szkolnictwa zawodowego. Co trzeci uczeń po ukończeniu gimnazjum trafia do szkoły zawodowej, gdzie połowę czasu spędza nie w salach lekcyjnych, tylko w halach fabrycznych. I po uzyskaniu matury ma właściwie pewność zatrudnienia."

czyli jest nie tak, jak do niedawna głosiła teoria

i jeszcze jeden cytat z tego materiału:

• "Rosnące koszty produkcji w Chinach, oszczędności w Europie i poprawa wydajności pracy, rewolucja technologiczna w USA, Niemczech i innych najbogatszych krajach Starego Kontynentu oraz znalezienie nowych źródeł energii – tak jak w XVIII-wiecznej Anglii w jednym czasie zbiegło się kilka okoliczności, które powinny dać zapłon nowej rewolucji przemysłowej w Europie. Miejmy nadzieję, że z równie dobrym jak przed 250 laty skutkiem."

Z innej "beczki" ryzyka - raczej smutna sprawa. Jazda z Warszawa do Katowic w zeszłym tygodniu mogła doprowadzić do niespodziewanego i kosztownego postoju.

• Kierowcy notorycznie wpadają w gigantyczne dziury na krajowej jedynce. Urwane koła, odkształcone felgi, brak ciśnienia w oponach, a także uszkodzone zawieszenia samochodów - to najczęstsze efekty jazdy po krajowej jedynce Warszawa - Katowice.
• Drogowcy przestrzegają kierowców, że pojedyncze ubytki pojawiły się także w innych miejscach na całym odcinku drogi krajowej nr 1 między granicą z województwem śląskim, a Piotrkowem Trybunalskim.

Dziury tak, jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, ale WYRWY na drodze i to przy prędkości ponad 70 km/h. W piątek o 18.40 usłyszałem, że było tam rozbitych ponad 100 samochodów. A to był chyba dopiero początek ...