Powyższe zagadnienie jest nierozerwalnie związane z podejmowaniem decyzji o reakcji na ryzyko oraz oczekiwanym zwrocie z ryzyka – właściwe określenie wymogu zwrotu z ryzyka musi być powiązane z określeniem wartości ryzyka, zaś reakcja na ryzyko odnosi się wielkości ryzyka, która powinna zostać zredukowana, aby ryzyko finansowe znalazło się w ramach limitu określonego przez tolerancję na ryzyko. Wartość ryzyka redukowana dzięki reakcji na ryzyko i sterowaniu jego poziomem odnosi się do oszacowania efektywności reakcji na ryzyko – należy zestawić koszty zarządzania ryzykiem i jego controllingu z wartością rzeczywiście ograniczonego ryzyka finansowego, do czego znów potrzebne jest wiarygodne oszacowanie jego wartości.
Przykład:
Pomimo obliczenia wartości oczekiwanej ryzyka na poziomie 10.000 PLN nie jest ona rzeczywistym obrazem dotkliwości podejmowanego ryzyka finansowego, gdyż „ryzykuje się” pełna kwotę, a nie tylko jej 10%.
Wyliczenie:
Wartość ryzyka finansowego: 100.000 PLN
Prawdopodobieństwo wystąpienia: 10%
(wartość ryzyka) x (prawdopodobieństwo) = 10.000 PLN
Zakładając, że możliwość wystąpienia ryzyka to 10% można przyjąć, że na reakcję na ryzyko należy wydać nie więcej niż 10.000 PLN.
Istotnym zagadnieniem jest jednak określenie kierunku wydatkowania tej kwoty. Czy wydać je na ograniczenie prawdopodobieństwa, czy może dotkliwości ryzyka? Wydanie na ograniczenie prawdopodobieństwa może doprowadzić w momencie wystąpienia ryzyka do maksymalnej straty w wysokości 100.000 PLN, co przełoży się na rzeczywistą stratę w wysokości 110.000 PLN (powiększona dotkliwość ryzyka o koszt nieefektywnej reakcji na ryzyko). Wydatkowanie tej kwoty na ograniczenie dotkliwości – np. ubezpieczenie – może doprowadzić nawet do ograniczenia wartości ryzyka finansowego do zera.
Powyższy przykład wskazuje na konieczność badania efektywności controllingu ryzyka finansowego i skuteczności sterowania jego podejmowaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz