Wcześniej napisałem, że tolerancja na ryzyko jest jednym z najczęściej mylonych pojęć, jeżeli następuje dyskusja o zarządzania ryzykiem, jest ona mylona z apetytem na ryzyko.
Zostało to także wskazane w listopadzie na konferencji POLRISKU.
Poniżej wyjaśnienie:
Zostało to także wskazane w listopadzie na konferencji POLRISKU.
Poniżej wyjaśnienie:
Definiowanie tolerancji na ryzyko należy do jednej z najtrudniejszych kwestii w zarządzaniu ryzykiem. Jest to jednak jego podstawa – powinien to być pierwszy krok, chociaż w wielu przedsiębiorstwach jest on pomijany. Tolerancję na ryzyko dla przedsiębiorstwa powinien określić jego właściciel, lub rada nadzorcza[1]. W kolejnym kroku jej wartość powinna zostać podzielona i przekazana do poszczególnych ośrodków odpowiedzialności oraz menedżerów. Jej wartość określa maksymalną, dopuszczalną stratę kapitału. Może ona też być definiowana jako pochodna dla maksymalnego obniżenia się ratingu przedsiębiorstwa. Stąd tolerancję na ryzyko można także określić jako maksymalną wartość ryzyka finansowego, którą przedsiębiorstwo jest dopuszcza podjąć w celu realizacji swych celów. Czyli na tej podstawie powinno następować określenie limitów podejmowania tego ryzyka dla wszystkich poziomów zarządzania w przedsiębiorstwie.
Tolerancja na ryzyko ustala ramy dla wartości jego podejmowania, w których powinien się zmieścić apetyt na ryzyko menedżera. Jest to wartość ryzyka, którą ten menedżer, czy ogólniej przedsiębiorstwo, chce podjąć w celu realizacji planów i osiągnięcia celów. Apetyt na ryzyko i tolerancja na nie są oczywiście uzależnione od sytuacji finansowej przedsiębiorstwa. Istotne jest jednak wskazanie zagadnień, które powinny zostać uwzględnione w zarządzaniu przedsiębiorstwem:
wartość apetytu na ryzyko powinna być w przedziale tolerancji na ryzyko (nie większa);
[1] Obowiązek właściciela / rady nadzorczej to określenie wielkości tolerancji na ryzyka (np. w formie limitu) oraz monitorowanie, czy apetyty na ryzyko w organizacji nie prowadzi do przekroczenia tego limitu.
Tolerancja na ryzyko ustala ramy dla wartości jego podejmowania, w których powinien się zmieścić apetyt na ryzyko menedżera. Jest to wartość ryzyka, którą ten menedżer, czy ogólniej przedsiębiorstwo, chce podjąć w celu realizacji planów i osiągnięcia celów. Apetyt na ryzyko i tolerancja na nie są oczywiście uzależnione od sytuacji finansowej przedsiębiorstwa. Istotne jest jednak wskazanie zagadnień, które powinny zostać uwzględnione w zarządzaniu przedsiębiorstwem:
wartość apetytu na ryzyko powinna być w przedziale tolerancji na ryzyko (nie większa);
- prognoza rezultatów funkcjonowania przedsiębiorstwa, czy ośrodka odpowiedzialności powinna się znajdować zawsze w korytarzu określonym przez tolerancję na ryzyko;
- potencjalne odchylenia, będące wynikiem podejmowania ryzyka finansowego nie powinny przekraczać limitu określonego przez tolerancję na ryzyko (czyli sytuacja przedstawiona na rysunku jest niedopuszczalną);
- należy zastępować podejście deterministyczne, liniowe w przygotowaniu planów przedsiębiorstwa podejściem stochastycznym, które uwzględnia nieprzewidywane odchylenia;
- należy doprowadzić do powiązania pomiaru dokonań z podejmowaniem ryzyka finansowego, w celu sterowania decyzjami menedżerów i ukierunkowania podejmowania ryzyka na realizację planów przedsiębiorstwa.
- Czy menedżerowie podejmując decyzję rozpatrują ryzyko, analizując dopuszczalne jego wartości w przedsiębiorstwie i swój limit?
- Czy dostępny jest jakikolwiek dokument opisujący tolerancję na ryzyko i apetyt na ryzyko w organizacji?
- Czy zarząd / członkowie rady nadzorczej rozumieją poziom ryzyka przedsiębiorstwa i czy są oni w stanie określić, czy jest on akceptowalny?
- Czy decyzje dotyczące ryzyka są powiązane z wymogiem wynagrodzenia za podjęcie ryzyka?
[1] Obowiązek właściciela / rady nadzorczej to określenie wielkości tolerancji na ryzyka (np. w formie limitu) oraz monitorowanie, czy apetyty na ryzyko w organizacji nie prowadzi do przekroczenia tego limitu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz