Dobrze, jeżeli ryzyko w przedsiębiorstwach jest rozpatrywane w zakresie tradycyjnych ryzyk oraz ryzyka braku zgodności. Jednak w obecnie bardzo zglobalizowanym otoczeniu dla przedsiębiorstw to może nie wystarczyć. Należy określić globalne ryzyko finansowe (jako agregat wszystkich ryzyk wpływających na wynik ekonomicznych przedsiębiorstwa), na które dany podmiot jest narażony.
Najprościej mówiąc należy dążyć do stworzenia systemu, który eliminuje wpływ nawet tych ryzyk, których dziś sobie nie uświadamiamy - w myśl zasady, że historia nie jest właściwą wskazówką do przyszłych ryzyk. Ważne pytanie to także o to, co dziś jest czarnym łabędziem, dla przedsiębiorstwa i co należy mierzyć stress testem (?).
W takiej sytuacji ważną rolę powinien spełniać audyt wewnętrzny, dbający, aby w niezależny sposób ocenić, czy taki system jest wykreowany. Dotyczy to nowych elementów ryzyka finansowego (nietradycyjnych), których wpływ powinien być rozpatrywany w procesie ERM. Analizy te mogą być przeprowadzane w trakcie przygotowania planu audytu na kolejny rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz