Recencja "Podstaw..." - kontynuacja

Niedawno przeczytałem interesującą książkę pod tytułem: „Podstawy finansów i rachunkowości. Podręcznik dla menedżerów”. Autor Maciej Skudlik z zawodu zajmuje się zagadnieniami w niej poruszanymi, pracując między innymi jako wykładowca w Fundacji Rozwoju Rachunkowości w Katowicach i Warszawie, oraz współtworząc Blog o ryzyku, prawie i energetyce. Autor w podręczniku omawia sprawy związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa w zakresie kwestii finansów oraz rachunkowości. Całość obejmuje siedem rozdziałów na 198 stronach.

Zaczynając od tematu zasady rachunkowości finansowej rozpoczyna się wędrówka po siedmiu kolejnych rozdziałach, zapewniająca w przystępny a zarazem skuteczny sposób przyswojenie wiedzy nawet dla laików w tym temacie, do którego grona i ja się zaliczam. W pierwszym rozdziale dowiadujemy się o podziale źródeł prawa dotyczących rachunkowości na przepisy Ustawy o rachunkowości, jako prawo podstawowe oraz tzw. MSR-y czyli Międzynarodowe Standardy Rachunkowości, dotyczące wybranych przedsiębiorstw, oraz ukazane są tu zasadnicze różnice pomiędzy w/w przepisami w analizowaniu zasad rachunkowości.

Kolejny drugi rozdział dotyczy ustalenia wartości przedsiębiorstw oraz zarządzania tą kategorią. Tu jak i w kolejnych rozdziałach analiza odbywa się na podstawie porównania, np. ustalenia aktywów przedsiębiorstwa pod kontem przepisów ustawy a MSR. W tym rozdziale dowiadujemy się co znaczą takie określenia jak ROA, ROE, EBIT, EBITDA czy NOPAT.

Z punktu widzenia studenta będącego na trzecim roku Zarządzania ciekawy może się wydać rozdział trzeci pod tytułem Analiza procesów inwestycyjnych oraz dochodowa metoda wyceny przedsiębiorstw, gdyż zawarte tu opisy decyzyjne oraz ich nazwa, przykładowo:
- nos prezesa
- naśladownictwo
znane są z dziedziny zarządzania zasobami ludzkimi czy z zakresu podejmowania decyzji operacyjnych. Tu też autor wyjaśnia nam co znaczy sformułowanie „nietrafiona decyzja biznesowa”, które jest dość popularne w języku ekonomicznym. Jak się okazuje to nie jest źle podjęta decyzja, tylko nie sprawdziły się przyjęte do niej założenia.

Rozdział czwarty to zarządzanie kosztami w przedsiębiorstwie oraz ustalenie progu rentowności. Analizie poddano tu rodzaje kosztów ponoszonych przez przedsiębiorstwo tzw. dobre i złe oraz controlling. To w tym rozdziale oprócz wyliczeń i tabel spotykamy się z licznymi wykresami obrazującymi relacje i zmienność pomiędzy różnymi kosztami.

Dalej przechodzimy do analizy finansowej firmy, jak pisze autor jest to forma przewidywania zdarzeń w przyszłości na bazie danych historycznych oraz bieżących. I w tym rozdziale poznajemy „coś” nowego a mianowicie określenie zwane „ratingiem”, z którym związane jest wiele wskaźników służących do jego wyliczenia.

Książkę kończą rozdziały szósty i siódmy związane z nabyciem oraz sprzedażą przedsiębiorstwa oraz ewidencją wartości firmy, ujemnej wartości firmy lub zysku z okazyjnego nabycia. To tu opisując różne metody wyceny przedsiębiorstwa w celu jego sprzedaży autor żartobliwie pisze, że trzeba uważać podobnie jak przy sprzedaży samochodu na zbytnie „odpicowanie” wartości lub majątku firmy. Nie dość tego dodaje, że „po prostu nie dowierza się księgowym”.

Trudno jest zrecenzować tą książkę nie wspominając choć po trochu o każdym z rozdziałów, wszystkie z nich tworzą jedną całość a mogły by być przecież tematem odrębnej książki. Uważam zatem, że autorowi udało się przedstawić każdy z podjętych w niej temat wyczerpująco popierając go wieloma tabelami, wykresami i wyliczeniami. Książka jest napisana prostym językiem jak już wcześniej wspominałem umożliwiającym zrozumienie jej nawet laikom w tej dziedzinie. Mam też wrażenie, że autor poprzez wprowadzenie co jakiś czas w treści, żartobliwych sformułowań stara się nadać książce luźniejszy charakter. Twierdzę, że książka ta jest godna polecenia.

Komentarz:
Znów brakuje mi tu trochę twórczej krytyki, choć bardzo się cieszę, że lektura się podobała.

Maciej Skudlik