niedziela, 20 marca 2016

C. Northcote Parkinson. Prawo Parkinsona czyli w pogoni za postępem (1)

W tym cyklu będą same cytaty:

Im więcej czasu mamy na wykonanie jakiejś pracy, tym więcej czasu nam ona zabiera. Najbardziej zajęty człowiek to ten, który ma mnóstwo czasu. W ten sposób starsza pani, która nie ma nic do roboty, może poświęcić dzień na napisanie i wysłanie pocztówki do swojej siostrzenicy w Bognor Regis. Godzinę zajmie jej znalezienie pocztówki, drugą - szukanie okularów, godzinę i kwadrans napisanie tekstu, dwadzieścia minut - wahanie, czy wziąć parasol parasol idąc do skrzynki na sąsiednią ulicę. Cały ten wysiłek, który zajętemu człowiekowi zajmuje trzy minuty, może zatem dla innej osoby stać się dniem niepokoju, udręki i zmęczenia.

W istocie rzeczy nie ma żadnej współzależności pomiędzy liczbą urzędników a ilością wykonywanej pracy. Wzrostem liczby urzędników rządzi bowiem Prawo Parkinsona i wzrost ten będzie dokładnie taki sam, bez względu na to, czy pracy bedzie mniej, czy więcej.

A mianowicie: 1. Urzędnik pragnie mnożyć podwładnych, a nie rywali. 2. Urzędnicy przysparzają sobie nawzajem pracy, jedni drugim.

Statystyka Ministerstwa Kolonii
Liczba pracowników:
1935 rok - 372
1939 rok - 450
1943 rok - 817
1947 rok - 1139
1954 rok - 1661*

*Dopisek MS: Warto zaznaczyć, że po II wojnie światowej Wielka Brytania w szybkim tempie przestała być mocarstwem kolonialnym, aż utraciła niemal wszystkie kolonie, co nie przeszkadzało w rozroście kadrowym ministerstwa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz