Zadano mi pytanie na blogu o to co myślę o możliwości recesji - prognozy zostawmy astrologom (znajoma mowi coś wręcz o wartościach astralnych :) ), a poniżej 2 posty i 2 teorie + trochę makronewsów będzie w kolejnym poście i proponuję wyrobić sobie zdanie samemu, ale jeżeli zastanowimy się nad cyklami koniunkturalnymi i to jak długo juz się nic złego nie podziało, lub kiedy ostatnio była ostatnia recesja w gospodarce światowej, to..., ponadto mamy MiFID II, ktory jeszcze nie wszedł, Glass-Steagall Act, a rynki finansowe są cały czas na jakiś dopalaczach i pieniądz nie chce do sfery realnej z nich przechodzić, jak by sobie życzyli politycy, ekonomiści i naukowcy - wręcz snute są marzenia o helicopter money...
A co mówi teoria:
Frederick S. Mishkin wskazuje na
cztery rodzaje czynników wyzwalających kryzys, a mianowicie:
- wzrost stóp procentowych,
- wzrost niepewności,
- wpływ sytuacji na rynku aktywów na bilanse przedsiębiorstwa oraz
- panika bankowa.
Hipoteza niestabilności finansowej:
Hipoteza ta opiera się na stwierdzeniu, że im dłuższy czas
mija od ostatniego kryzysu, tym banki są skłonne podejmować coraz większe
ryzyko, a firmy
i gospodarstwa domowe coraz agresywniej finansować swoją działalność, pożyczając więcej i więcej...
i gospodarstwa domowe coraz agresywniej finansować swoją działalność, pożyczając więcej i więcej...
(więcej)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz