Przeanalizujmy ten przykład. Załóżmy, że mamy w portfelu 1500 akcji TP SA zakupionych po cenie 12,2 zł pod koniec roku 2012. Wartość portfela w dniu zakupu wynosiła 18 345 zł. Portfel nie jest dobrze zdywersyfikowany i jest nasza największa pozycja w portfelu.
Notowania spółki w okresie od października 2012 przedstawia poniższy wykres. Notowania są po spadkach w październiku i ustabilizowały się.
Po zamknięciu sesji 11 lutego cena akcji wynosiła 11,6 zł. Wartość portfela 17460 zł (- 5,17%). Cały czas odchylenia mieściły się w granicach normy.
11 luty
Var 99% obliczony na dzień kolejny wynosił maksymalną stratę na poziomie -437 zł.
12 luty
W dniu 12 lutego po kilku informacjach na temat zmniejszenia dywidendy, słabych wynikach i prognozach ( http://stooq.pl/q/n/?s=tps ) kurs gwałtownie spadł i na zamknięciu sesji wynosił 8,4 zł (spadek o -27,9%). Poniżej wykres notowań i VaRa z uwzględnieniem feralnej sesji.
Jak widać VaR jako miara nie przewiduje ekstremalnych zachowań czy zjawisk. VaR określa stratę w warunkach normalnego funkcjonowania rynku. Nie radzi sobie natomiast z ekstremalnymi ruchami cen. A to jest ekstremalna sytuacja.
Takie ekstremalne zjawiska przewidujemy za pomocą tzw. stress testu, o którym opowiemy już w najbliższych postach.
Powiązane posty:
- Pomiar ryzyka - Value at Risk (VaR)
- Pomiar ryzyka - miary ogólne
- Jak obliczyć VaR (Value at Risk)? Podstawy
- VaR w praktyce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz