wtorek, 30 lipca 2013

Ryzyko a niepewność

Zgodnie z definicją słownika współczesnego języka polskiego niepewność jest brakiem zdecydowania, pewności oraz wiary w siebie i swoje umiejętności. Odczuwa się w tym stanie brak poczucia bezpieczeństwo bądź brak poczucia ufności w pomyślną przyszłość. Niepewność jest to także pewnego rodzaju niepokój towarzyszący oczekiwaniu na jakąś decyzję, rozstrzygnięcie czegoś. Osoba niepewna siebie lub swoich poczynań może okazać się niebezpieczna zarówno dla siebie jak i dla osób postronnych.

Ryzyko jest szerzej rozumianym pojęciem niż niepewność, ponieważ w swojej definicji ją zawiera (rysunek 1). Według Dariusza Michalskiego - eksperta w dziedzinie zarządzania ryzykiem, ryzyko zawsze jest związane z niepewnością odnośnie przyszłych zysków przedsiębiorstwa na rynku konkurencyjnym. Ryzyko wynikające z niepewności postrzegane jest jako możliwość wystąpienia w przyszłości odchyleń od oczekiwanych planów. W przeciwieństwie do niepewności wynika z dobrowolnego działania, czyli akcji podjętych wewnątrz przedsiębiorstwa bądź za jego zgodą, powodując finansowe skutki względem podmiotu narażonego na ryzyko. Ryzyko jest więc dynamicznym zjawiskiem o mierzalnych, przewidywalnym i poznawalnym charakterze. Jest miarą odchylenia od wartości wcześniej zaplanowanych, której powinna zawsze towarzyszyć świadomość możliwości wystąpienia odchyleń od zamierzonych efektów (ryzyko pozytywne, ryzyko negatywne). Wiąże się zatem z możliwością nieosiągnięcia zamierzonych celów, lub z odchyleniami od zaplanowanych wyników ekonomicznych.

niedziela, 28 lipca 2013

Ceny energii elektrycznej

Na ceny energii elektrycznej w dużej mierze mają wpływ następujące czynniki:
  • cykle gospodarcze,
  • decyzje polityczne oraz
  • dostępność mocy produkcyjnych.
Przykładem wpływu decyzji politycznych jest postanowienie zamknięcia elektrowni atomowych w Niemczech, co wpłynęło na wzrost cen w Europie w kwietniu 2011 r. po odstawieniu siedmiu reaktorów.

Prośba do czytelników bloga o propozycje innych przykładów dla każdego z czynników.

środa, 24 lipca 2013

ETRM system, który najlepszy

Bardzo często na szkoleniach i spotkaniach pada pytanie o najlepszy system IT dla tradingu na rynku energii, który także mógłby być wykorzystany do zarządzania ryzykiem.

Moje doświadczenie oraz przeglądy tego typu systemów wskazuje, że system Open Linka jest chyba obecnie najlepszym rozwiązaniem ze względu na wiele rozwiązań, które pozwalają dostosować go do indywidualnych potrzeb przedsiębiorstwa handlującego energią elektryczną, gazem i instrumentami pochodnymi.

Proszę o opinię, jeżeli mają Państwo inne doświadczenia.

wtorek, 23 lipca 2013

Identyfikacja oraz analiza zagrożeń za pomocą metody drzewa niezdatności (FTA)

Metoda FTA (Fault Tree Analysis) jest zaawansowaną, dedukcyjną techniką do identyfikacji i analizy czynników, które mogą być przyczyną niepożądanych zdarzeń.

Poszczególne czynniki mogące doprowadzić do zdarzenia oraz ich potencjalne skutki zobrazowane są na tzw. drzewie błędu, które ukazuje współzależności pomiędzy potencjalnym, głównym zdarzeniem (tzw. zdarzeniem szczytowym) i przyczynami tego zdarzenia. Zidentyfikowane czynniki (przyczyny) naniesione na drzewo błędu są ze sobą powiązane i mogą być określane jako:
  1. Specyficzne awarie (np. awarie maszyn i urządzeń do obróbki drewna);
  2. Błędy ludzkie (np. na linii produkcyjnej);
  3. Warunki środowiskowe;
  4. Inne zdarzenia, mogące doprowadzić do awarii.
Analiza drzewa błędów FTA jest graficznym modelem zależności przyczynowo-skutkowych. Jest budowana w przeciwnym kierunku niż drzewo zdarzeń ETA. Dzięki schemacie FTA zostają zilustrowane przyczyny, których skutek określany jest jako niepewne zdarzenie bądź ryzyko.
     
Zarówno drzewa błędów jak i drzewa zdarzeń wykorzystuje się do analizy ilościowej jak i jakościowej:
1. Jakościowo – pozwalają na skoncentrowaniu się w całym obszarze ryzyka i zrozumieć sytuację, której ryzyko dotyczy. W tym podejściu nie uwzględnia się prawdopodobieństwa wystąpienia szkód;
2. Ilościowo – pozwalają na wyznaczeniu prawdopodobieństw ciągów zdarzeń lub zdarzeń pojedynczych.

Proces analizy ryzyka za pomocą metody drzewa błędów rozpoczyna się od identyfikacji zdarzenia szczytowego, która pozwala na znalezienie ścieżek krytycznych prowadzących do powstania tego zdarzenia. Następnie:

  • Identyfikowane są zdarzenia zagrażające i prowadzące do powstania zdarzenia szczytowego, tzw. zdarzenia pośrednie;
  • Ustalenie hierarchicznej struktury drzewa błędów, w której uwzględnia się wszystkie zdarzenia pośrednie oraz powiązanie tych zdarzeń logicznymi bramkami wyboru;
  • Określenie zdarzeń podstawowych, będących źródłem zdarzenia szczytowego;
  • Usterki najniższego poziomu drzewa błędów uznawane są jako podstawowe i kluczowe czynniki decydujące o powstaniu zdarzenia szczytowego. Na nich właśnie przedsiębiorstwo powinno skupić szczególną uwagę i podjąć działania, które nie dopuszczą do powstania zdarzenia;
  • Na podstawie pojedynczych usterek oblicza się prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia szczytowego. Każda usterka powinna być indywidualnie rozpatrywana. Jeżeli jednak prawdopodobieństwa wszystkich pojedynczych zdarzeń nie zostaną określone, to końcowe prawdopodobieństwo zdarzenia szczytowego nie będzie wiarygodne.


FTA pozwala więc na określenie czynników, których skutki mogą doprowadzić do powstania zdarzenia szczytowego (np. awarii zbiornika) oraz określa ich prawdopodobieństwo wystąpienia. Przykładowe drzewo błędów przedstawia rysunek 1.

Rysunek 2 przedstawia symbole, które są standardowo używane do określania zdarzeń i czynników prowadzących do powstania awarii, przy użyciu metody analizy błędów FTA. Dzięki tej metodzie można ustalić źródła zagrożeń będących przyczynami powstania awarii. Na te usterki organizacja powinna zwrócić szczególną uwagę i podjąć działania zmniejszające prawdopodobieństwo powstania głównej awarii.

W przypadku awarii zbiornika (rysunek 1), źródłami zagrożenia są:
  1.       Awaria WEJŚCIA 1, 2, 3;
  2.       Awaria SYSTEMU STEROWANIA.
     Rysunek 1. Przykładowe drzewo błędów FTA – przepełnienie zbiornika
  Źródło: Opracowanie własne na podstawie: T. Aven: Risk Analysis: Assessing Uncertainties beyond Expected Values and Probabilities, John Wiley and Sons 2008, s.75.

       
  

     Rysunek 2. Symbole drzewa błędów FTA
Źródło: Opracowanie własne na podstawie: International Standard IEC/FDIS 31010: Risk assessment techniques, 2009, s. 49.

Więcej w:
  • International Standard IEC/FDIS 31010: Risk assessment techniques, 2009.
  • M. Staveren: Uncertainly and Ground Conditions: A Risk Management Approach, Elsevier,
  • Butterworth-Heinemann 2006;
  • T. Aven: Risk Analysis: Assessing Uncertainties beyond Expected Values and Probabilities,
  • John Wiley and Sons 2008;
  • http://edu.pjwstk.edu.pl/wyklady/psk/scb/index14.html

niedziela, 21 lipca 2013

Zastosowanie limitu określonego przez tolerancję na ryzyko


Kolejnym zagadnieniem, istotnym z punktu sterowania poziomem ryzyka finansowego, jest limit określony przez tolerancję na ryzyko. 

Jeżeli dopuszcza się jedynie limit dla tego ryzyka na poziomie 80.000 PLN, to reakcja na ryzyko musi obniżyć w pierwszym rzędzie dotkliwość ryzyka finansowego poniżej 80.000 PLN. Dopiero po wypełnieniu tego wymogu można określać efektywność zarządzania ryzykiem i jego controllingu. Można przyjąć założenie wymogu efektywności reakcji na ryzyko na poziomie 90%:
-        wartość ryzyka podlegająca sterowaniu to 80.000 PLN;
-        wartość zasobów wykorzystanych do reakcji na ryzyko to 8.000 PLN przy 100% efektywności oraz 7.200 PLN przy 90% efektywności;
Przyjmując zatem powyższe wartości należy stwierdzić, że wydatkowanie nie więcej niż 7.200 PLN na reakcję na ryzyko jest efektywne – oczywiście przy redukcji dotkliwości ryzyka o więcej niż ta kwota. Należy jednak tę analizę rozszerzyć o konsekwencje niefinansowe, które mogą mieć miejsce i wpływać na inne obszary działalności przedsiębiorstwa niż bezpośrednio narażone na analizowane ryzyko finansowe – np. ryzyko reputacji i straty ponoszone przez inne działy, czy podmioty związane
z przedsiębiorstwem.

Wszelkie wyliczenia mają jednak tylko wartość teoretyczną, jeżeli nie określi się wpierw limitu – już wspomnianej wcześniej – wartości tolerancji na ryzyko, który powinien zostać określony po analizie wartości ryzyka finansowego, którą przedsiębiorstwo może zaabsorbować i dopuszcza z punktu widzenia realizacji swych planów. Tu przyjęto, że dla prawdopodobieństwa 10% ten poziom to 80.000 PLN, czyli, że z prawdopodobieństwem 90% poziom 80.000 PLN nie zostanie przekroczony.

Istotne jest rozpatrywanie całkowitej wartości dotkliwości ryzyka finansowego, a nie jedynie tzw. jego wartości będącej iloczynem prawdopodobieństwa i dotkliwości (bardzo uproszczone podejście). Ponadto, analiza całkowitej dotkliwości ryzyka pozwala skonfrontować jej skutki z sytuacją finansową przedsiębiorstwa. 

Innym zagadnieniem, które powinno być rozpatrywane jest koszt poniesiony przez przedsiębiorstwo, jeżeli zastosowane instrumenty reakcji na ryzyko zawiodą i nie zabezpieczą organizacji przed dotkliwością ryzyka w oczekiwanym stopniu. Odpowiada to wcześniej przedstawionemu ograniczaniu prawdopodobieństwa, bez redukcji samej dotkliwości. Jednakże zagadnienie to jest bardzo trudne w analizie ex-ante – przyjmuje się teoretyczną skuteczność reakcji na ryzyko i o tę wartość redukuje się ryzyko finansowe brutto uzyskując jego wartość netto. Co w praktyce nie zawsze jest zgodne z rzeczywistością – można wręcz wyobrazić sobie sytuację, kiedy wartość redukcji ryzyka finansowego jest określana z punktu widzenia wypełniania wymogów limitu nałożonego przez tolerancję na ryzyko – stąd niezwykle istotne jest uważne testowanie i dyskutowanie planowanych rozwiązań oraz wdrożenie procedur weryfikowania założeń przyjętych przy określaniu skuteczności redukcji ryzyka brutto.

Jednocześnie należy także określić szanse, które są związane z podjęciem ryzyka. Czyli, ile możliwości poprawy wyników ekonomicznych może przedsiębiorstwo stracić, jeżeli zostaną wdrożone określone instrumenty reakcji na ryzyko. Stąd po szczegółowej analizie może się okazać, że nie wszystkie możliwości redukcji wartości ryzyka są korzystne z punktu widzenia realizacji planów przedsiębiorstwa. Wybranym rozwiązaniem może się okazać inwestowanie w rozwiązania kreujące opcję dla przedsiębiorstwa, przy redukcji ryzyka jedynie do wartości, którą kierownictwo jest w stanie zaakceptować. Innym problemem, który należy przeanalizować, to czy reakcja na ryzyko nie przyczyni się do powstania kolejnych elementów ryzyka finansowego w miejsce zredukowanych. 
 
Podsumowując, istotne jest zawsze rozpatrywanie całkowitej dotkliwości ryzyka finansowego, a nie jedynie jego części. Ponadto, wszelki proces oceny ryzyka i określania efektywnych instrumentów reakcji na ryzyko jest oparty na wielu założeniach, które nie zawsze w rzeczywistości się sprawdzają, stąd niezwykle istotne jest ich testowanie (np. za pomocą metody ETA) oraz dyskutowanie ich skuteczności w organizacji, co powinno znaleźć wyraz w dokumentacji. Założyć jednak należy, że przy wypełnieniu wszelkich wymogów poprawności i solidności analizy, ryzyko przeanalizowano i określono instrumenty bazując na najlepszych informacjach posiadanych w na dany czas.   

Analiza ryzyka finansowego przedsiębiorstwa sfery realnej za pomocą wstępnej analizy zagrożeń (PHA)

Metoda PHA (Preliminary hazard analysis) jest prostą, indukcyjną metodą analizy ryzyka, mającą na celu obiektywne zidentyfikowanie niebezpieczeństwa (ryzyka) oraz sytuacji i zdarzeń zagrażających przedsiębiorstwu już na etapie powstawania organizacji, wdrażania nowych oraz na etapie rozwoju usług i produktów.

PHA jest więc jedną z przed wypadkowych metod analizy ryzyka. Metoda pozwala na jakościowe oszacowanie ryzyka związanego z potencjalnym zagrożeniem. Używana jest w momencie, gdy informacja o procesach zachodzących w organizacji jest niewystarczająca do określenia szczegółowych parametrów zagrożeń mogących spowodować nieoczekiwane, negatywne zmiany lub gdy okoliczności nie pozwalają na użycie innych metod.

sobota, 20 lipca 2013

Mierniki pomiaru wyników w warunkach ryzyka


Poniżej kilka myśli na temat RAPM, który, jak już wcześniej wspomniałem, staje sie koniecznym warunkiem dla powodzenia kreowania kultury ryzyka w przedsiębiorstwach:


Pomiar dokonań z uwzględnieniem ryzyka (RAPM) odbywa się w oparciu o mierniki, opisujące różnorodne aspekty podejmowania ryzyka. Podstawą ich konstrukcji jest dążenie do zbadania relacji zysku i podejmowanego ryzyka. Każdy z tego typu mierników dostarcza użytecznych informacji, posiadając jednak pewne indywidualne ograniczenia, istotne dla niektórych wyników pomiaru.

Przykładem może być wskaźnik Sharpe’a, który dostarcza użyteczne informacje o relacji zysku i ryzyka, ale nie analizuje wpływu na wyniki finansowe zdarzeń ekstremalnych. Aby określić wielkość zapotrzebowania na kapitał pozwalający przetrwać przedsiębiorstwu sytuacje ekstremalnych odchyleń czynników ryzyka, należy zastosować inne wskaźniki. Występujące ograniczenia pomiaru sprawiają, ze należy analizować równocześnie kilka wskaźników, aby w pełni przeanalizować perspektywę wpływu ryzyka na wyniki gospodarowania przedsiębiorstwa.

Proces określania mierników powinien zostać podzielony na następujące etapy:
  • określenie krzywej ryzyka dla każdego jego rodzaju,
  • pomiar zapotrzebowania na kapitał ekonomiczny,
  • określenie korelacji oraz efektów dywersyfikacji w ramach poszczególnych ryzyk w portfelach,
  • skorygowanie wielkości zapotrzebowania na kapitał ekonomiczny dla każdego portfela.
Tradycyjne systemy pomiaru dokonań bazują na pomiarze zwrotu z kapitału zawiązanego w pasywach przedsiębiorstwa. Nie są one bezpośrednio powiązane z charakterystyką ryzyk przedsiębiorstwa. Na ich podstawie nie można ocenić zwrotu z globalnej wielkości kapitału, który jest niezbędny do zabezpieczenia ciągłości działania przedsiębiorstwa[1].

Pomiar wyników skorygowanych o ryzyko (RaP) bazuje na analizie relacji wypracowanych wyników oraz podejmowanego ryzyka. Idealną sytuacją jest możliwość przedstawienia wyników tego typu analizy za pomocą jednego miernika

Często w kalkulacji licznika tego wskaźnika koryguje się księgowy wynik finansowy netto poprzez zastąpienie kosztów związanych z zawiązaniem rezerw przez oczekiwane straty. W tym momencie następuje ocena, czy zwrot z podejmowanego ryzyka spełnia wymogi narzucone przez właścicieli przedsiębiorstwa.

Im większe ryzyko, tym większa cena, czyli dodatkowy wynik, który musi zostać wypracowany ponad stopę wolną od ryzyka w wyniku wyboru danej alternatywy działania. Formuła ta jest zbliżona do pomiaru, który można przeprowadzić wykorzystując wskaźnik Sharpe’a.

Poglądowa klasyfikacja mierników skorygowanych o ryzyko (ewolucja podejścia)


Wskaźniki zwrotu z działalności w warunkach ryzyka oraz prognozowany wynik ekonomiczny gospodarowania przedsiębiorstwa skorygowany o podejmowane ryzyko przedstawiają projekcję wyników gospodarowania przedsiębiorstwa oraz powiązaną z nimi niepewność. Ponieważ jednak kapitał ryzyka służy do zapewnienia bezpieczeństwa wypłacalności przedsiębiorstwa i jest kalkulowany dla bardzo wysokiego przedziału ufności, te miary zazwyczaj nie odzwierciedlają zmienności wyników ekonomicznych. Pomimo to, ich zastosowanie pozwala budować długookresową stabilizację tradycyjnych wskaźników zwrotu z kapitału.

Istotne jest, aby określić stałe zasady kalkulacji tych wskaźników, gdyż pewna uznaniowość danych wprowadzanych do modeli ich kalkulacji może umożliwiać manipulowanie uzyskiwanymi wynikami i prowadzić do zdyskredytowania ich wartości użytkowej, gdyż należy zdawać sobie sprawę, że konstrukcja tych wskaźników
· nie jest zorientowana na wzrost sprzedaży oraz
· może powodować dodatkowe narzuty do cen.
Takie postrzeganie efektów zastosowania pomiaru wyników skorygowanego o ryzyko sprawia, że przedsiębiorstwa wycofują się z aktywnego stosowania wyników dostarczanych przez controlling ryzyka w ocenie potencjalnej efektywności przygotowywanych transakcji.

Właściwie zaprojektowany system kalkulacji kapitału finansującego zarówno działalność operacyjną, jak i zasoby obronne, czyli kapitał ryzyka, który jest ściśle powiązany z poziomem podejmowanego ryzyka prowadzi do optymalizacji struktury kapitałowej przedsiębiorstwa oraz wzrostu sprzedaży i wyników finansowych w obszarach najbardziej rentownych klientów. W taki sposób może zarządzanie ryzykiem zostać wykorzystane do budowy przewagi nad konkurencją.

W celu oddzielenia kosztów działalności operacyjnej od kosztów zabezpieczenia należy wyizolować wszystkie koszty związane z transferem ryzyka na strony trzecie – ograniczeniem ekspozycji (zakup instrumentów pochodnych, ubezpieczenia itp.) a następnie przypisać im odpowiednią część kapitału ryzyka. W ten sposób zostaje określony tzw. kapitał ewentualny, będący odpowiednikiem outsorcingu zawiązania kapitału ryzyka w przedsiębiorstwie.



Kolejnym krokiem w analizie wyników gospodarowania jest więc przeniesienie w rachunku zarządczym kosztów zabezpieczenia z działalności operacyjnej do kosztów kapitału oraz uwzględnienie w wielkości niezbędnego kapitału ryzyka także kapitału ewentualnego.

Oczekiwane przychody powinny być obniżane o koszty, których częścią są oczekiwane straty. Ryzyko, które w przeciwieństwie do oczekiwanych strat, nie powinno być traktowane jako część kosztów działalności biznesowej, jest kolejnym czynnikiem, który ogranicza oczekiwane przychody.

W sytuacji, gdy dwie transakcje charakteryzowane są przez taką samą wielkość RAPM to nadrzędną wielkością, która powinna wpływać na podjęcie decyzji jest planowana wielkość wyników ekonomicznych skorygowanych o ryzyko (RaEP). Powinno następować w pierwszej kolejności ograniczanie tych transakcji, które posiadają niższy wskaźnik RAPM, a dopiero później porównywać RaEP. Umożliwia to zarządzanie zarówno rentownością w warunkach ryzyka, jak i wielkością osiąganych zysków.

Jeżeli wskaźnik efektywności skorygowany o ryzyko przyjmuje wartości wyższe niż wymagany WACC, czy TACC dla kapitału przedsiębiorstwa, to tworzona jest dodatkowa wartość dla jego właścicieli.

[1] M. Parsley: The RAROC Revolution, w „Euromoney” 1995, nr 10.


piątek, 19 lipca 2013

Po co zarządzanie ryzykiem?

W wielu przedsiębiorstwach zarządzanie ryzykiem jest traktowane jako zło konieczne, a ograniczenia z tym związane jako przeszkodę w osiąganiu coraz to ambitniejszych celów finansowych. 

Tymczasem zarządzania ryzykiem nie można traktować jako przeszkody w podejmowaniu decyzji, lecz jako niezwykle przydatne narzędzie zabezpieczające interesy przedsiębiorstwa w długim horyzoncie czasu. 

Zarządzanie ryzykiem nie ma na celu zablokowania rozwoju przedsiębiorstwa w obawie przed możliwym ryzykiem. Polega raczej na zbilansowaniu i osiągnięciu zarówno akceptowalnego poziomu ryzyka, jak i oczekiwanego zwrotu z jego podejmowania, przy zapewnieniu oczekiwanego prawdopodobieństwa osiągnięcia celów przedsiębiorstwa. 


środa, 17 lipca 2013

Kapitał ryzyka a bezpieczeństwo realizacji celów

Dzisiaj krótko, ale chciałbym znów zwrócić uwagę na istotne zagadnienie - kapitał ryzyka.

Każda sytuacja niepewna, obarczona ryzykiem niesie z sobą niebezpieczeństwo lub nagrodę. Aby zabezpieczyć się przed negatywną stroną ryzyka musimy być jej świadomi i przygotowani na jej skutki. Jednym ze sposobów takiego przygotowania jest identyfikacja i analiza potencjalnych zagrożeń, a przede wszystkim odpowiednie zabezpieczenie przed nimi oraz przygotowanie się na ich wystąpienie poprzez posiadanie odpowiednich zasobów kapitałowych – zasobów obronnych, umożliwiających kontynuację działalności i gwarancje zachowania płynności finansowej w trudnych sytuacjach.

Chcąc mieć zagwarantowane bezpieczeństwo osiągnięcia planowanych wyników kierownictwo przedsiębiorstwa powinno się zdecydować ponieść stosowne koszty tego bezpieczeństwa, podobnie jak w przypadku ubezpieczenia życia, czy majątku. Jeśli dodatkowo będzie wiadomo ile kapitału zostało zaangażowane w zabezpieczenie potencjalnego ryzyka oraz ile tego zabezpieczenia przypada na poszczególne działalności biznesowe przedsiębiorstwa, uzyskamy bardzo czytelną informację zarządczą o stopniu podejmowanego ryzyka, stopie zwrotu z tego ryzyka oraz zasadności alokacji kapitału w konkretne przedsięwzięcia. Jeżeli stopa zwrotu z danej działalności zrekompensuje podejmowane ryzyko, czyli również wyższe koszty kapitału ponoszone na jego zabezpieczenie, jest to sygnał do kontynuacji inwestowania kapitału w tę działalność, w przeciwnym wypadku zakres ponoszonego ryzyka i kosztów temu towarzyszących spowoduje brak takiej opłacalności.

Zarządzanie ryzykiem aktywów trwałych

Zapraszamy Państwa do lektury materiałów problemowych prezentujących metodykę pomiaru ryzyka procesów i aktywów trwałych.

Polecamy:

ANALIZA RYZYKA AKTYWÓW TRWAŁYCH ZAKŁADU PRODUKCYJNEGO
METODYKA POMIARU RYZYKA PROCESÓW I AKTYWÓW TRWAŁYCH


Więcej na energiacon.pl, a jeszcze więcej w obszarze merytoryki.

niedziela, 14 lipca 2013

Zarządzanie ryzykiem korporacyjnym. Przykład ETA , cd.

Wspólnie z Panem Tadeuszem Tatarą przygotowaliśmy badanie ryzyka procesów i aktywów trwałych w przedsiębiorstwie wodociągowym, kilka wniosków z badania przedstawiam poniżej.

Dane uzyskane z opracowania metodą analizy wadliwości procesów (FEPA) służą jako materiał wyjściowy do pogłębionych badań metodą drzewa zdarzeń ETA. Metoda jest powiązaniem analizy scenariuszowej ryzyka finansowego z wybranymi instrumentami reakcji na ryzyko i pozwala na równoczesną prezentację ryzyka i najlepszych instrumentów sterowania. Tworzy się zbiór scenariuszy, na podstawie których podejmuje się decyzje sterujące poziomem ryzyka i wartościami środków finansowych przeznaczonych na zabezpieczenie lub likwidację skutków.

Kolejność działań analizy za pomocą ETA:
• Zakreślenie granic analizy;
• Identyfikacja zdarzenia inicjującego skutek;
• Określenie zbioru instrumentów reakcji na ryzyko;
• Identyfikacja czynników otoczenia wpływających na zdarzenie;
• Przyporządkowanie prawdopodobieństwa sukcesu lub niepowodzenia dla każdego z instrumentów;
• Prezentacja zaleceń do wsparcia decyzji na podstawie porównania kosztów do korzyści.

Do analizy za pomocą ETA (rysunek 1) wybrano zdarzenie I.1.3 awarię systemu sterowania ujęciem podziemnym w procesie ujmowania wody. Analiza identyfikuje powodzenie zastosowania kolejnych instrumentów reakcji na zdarzenie będące źródłem ryzyka finansowego i przyporządkowaną dotkliwość oraz prawdopodobieństwo.

Każdemu instrumentowi przyporządkowuje się prawdopodobieństwo odniesienia sukcesu po jego zastosowaniu (α) oznaczające niwelację ryzyka finansowego. Niepowodzenie oznacza się (1-α). Przeprowadzona analiza staje się wsparciem do podejmowanych decyzji o sposobie reagowania na powstałe zagrożenie oraz stanowi ważną informację o ewentualnych kosztach operacji neutralizacji ryzyka finansowego. Zbiór scenariuszy zawierających prawdopodobieństwo i dotkliwość ułożony w sekwencji następujących po sobie reakcji stanowi podstawę do wykreślenia krzywej ryzyka finansowego dla wybranego zdarzenia. Graficzny sposób prezentacji ryzyka służy do informowania o konsekwencjach wpływu zdarzeń na finanse przedsiębiorstwa.

Najprostszą metodą, zarazem w pragmatyczny sposób możliwą do przeprowadzenia wstępnej oceny stopnia zagrożenia ze strony analizowanego zdarzenia jest nałożenie krzywej ryzyka dla tego zdarzenia na mapę ryzyka, gdzie zaznaczona została tolerancja na ryzyko dla tego zdarzenia (limit). Pozwala to zobrazować położenie poszczególnych scenariuszy na mapie i określić stopień zagrożenia dla realizacji celów.

Dla uzyskania pełnego obrazu wpływu zagrożeń będących skutkami finansowymi potencjalnych zdarzeń należy nanieść krzywe ryzyka poszczególnych zdarzeń na macierz ryzyka. Naniesienie powinno być poprzedzone analizą możliwości równoczesnego wystąpienia wielu zdarzeń. W takim przypadku należy najpierw sporządzić wspólną krzywą (opartą na skumulowanych danych) dla ryzyk występujących równocześnie i dopiero wtedy nanieść ją na macierz.

Powyżej w sposób uproszczony określono możliwy do zaakceptowania poziom ryzyka w przedsiębiorstwie (tolerancję na ryzyko). Rozkład wartości i prawdopodobieństwa przedstawiono w formie mapy ryzyka, na której oznaczono kolorami obszary właściwe dla stopnia akceptacji ryzyka. Ryzyka plasujące się w obrębie koloru zielonego są akceptowalnei nie stanowią istotnego zagrożenia dla przedsiębiorstwa. Scenariusze, których wartość i prawdopodobieństwo sprawiły, że znalazły się na polach koloru żółtego stanowią podstawę do ogłoszenia sytuacji alarmowej. Należy wdrożyć działania zmierzające do zmniejszenia skali zagrożenia. Jeżeli natomiast jakiś scenariusz znalazłby się w obrębie koloru czerwonego sytuację należy ocenić jako katastrofalną i nieakceptowaną wymagającą natychmiastowego podjęcia działań zaradczych.

piątek, 12 lipca 2013

Ryzyko kredytowe rośnie


"W II kwartale 2013 r. ogłosiły upadłość 228 przedsiębiorstw. Było to o 6,5 proc. więcej niż w II kwartale 2012 r., w którym zanotowano 214 upadłości oraz 27 proc. więcej niż w II kwartale 2011 r., informuje Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych.

W samym czerwcu opublikowano 85 orzeczeń o upadłości firm (o 42 proc. więcej niż w maju, oraz 25 proc. więcej niż w czerwcu 2012 r.). W czerwcu 2013 r. najwyższe natężenie upadłości wystąpiło w województwie zachodniopomorskim i dolnośląskim. Nadal wysoki poziom bankructw obserwowany jest w branży budowlanej, produkcji wyrobów z papieru, meblarskiej oraz kulturze, rozrywce i rekreacji.
Liczba upadłości w drugim kwartale jest minimalnie mniejsza niż w pierwszych trzech miesiącach roku. To efekt wolniejszego wchodzenia przez gospodarkę w spowolnienie niż zakładano. - Mimo, że niektóre z części składowych PKB wskazują, iż koniunktura ustabilizowała się, jak np. spożycie indywidualne, to polska gospodarka znajduje się wciąż w stagnacji i jest zbyt wcześnie by mówić o początkach ożywienia gospodarczego. Przedmiotowa stabilizacja stanowi rezultat rozpoczęcia luzowania polityki pieniężnej przez Radę Polityki Pieniężnej w listopadzie zeszłego roku.  Skutki tych decyzji wpływać będą na gospodarkę, a tym samym na przedsiębiorstwa jeszcze przez trzy, cztery kwartały – czytamy w komunikacie KUKE.
KUKE prognozuje, że w całym roku liczba upadłości wyniesie około 1157 przedsiębiorstw, czyli 31,9 proc. więcej niż w 2012 roku."

wtorek, 9 lipca 2013

MiFID II, EMIR – aktualizacja, cdn.

EMIR – rozporządzenie weszło w życie 16 sierpnia 2012 r., obecnie trwają prace nad regulacjami szczegółowymi, oczekiwane wejście w życie po uchwaleniu aktów delegowanych – 2 kwartał 2013 r. dla centralnego rozliczania transakcji oraz obowiązków informacyjnych.
  • Komisja Europejska oczekuje, iż EMIR spowoduje wzrost zaufania konsumentów do hurtowych rynków energii poprzez redukcję ryzyka na tym rynku dzięki zwiększeniu wymogów w zakresie raportowania oraz centralnego rozliczania kontraktów na rynku przez dedykowaną izbę rozliczeniową.
  • Rozporządzenie wprowadza obowiązek rozliczania transakcji poprzez izby rozliczeniowe (zwolnienia poniżej progu minimalnego) oraz obowiązek informacyjny i sprawozdawczy - zgłaszanie do repozytoriów transakcji wszystkich transakcji pochodnych.
  • Co ważne dla energetyki EMIR przewiduje zwolnienie z obowiązkowego rozliczania za pośrednictwem izb rozliczeniowych transakcji wewnątrz grupy kapitałowych (pozostaje wymóg sprawozdawczości).
  • Przewiduje się, iż skutkiem tej regulacji będzie ustanowienie bardziej rygorystycznych wymogów dla zabezpieczenia i zarządzania ryzykiem dla nierozliczanych centralnie kontraktów na rynku pozagiełdowych instrumentów pochodnych. Obecnie trwa intensywna dyskusja nad regulacjami wykonawczymi.
Zaproponowane przez ESMA (European Securities and Markets Authority) standardy techniczne powiązane z EMIR w zakresie zarządzania portfelem, które dotyczą zarówno instytucji finansowych, jak i niefinansowych działających na terenie Unii Europejskiej, przewidują następujące limity dla obowiązku centralnego rozliczania:
o 1 mld euro wartości pozycji (szacowane w cenach spot) dla derywatów kredytowych i na aukcje;
o 3 mld euro wartości pozycji (szacowane w cenach spot) dla derywatów na stopę procentową, kurs walutowy oraz towarowe derywaty kredytowe i niewymienione wcześniej.

MiFID II przewidywane terminy to wejście w życie do 1 stycznia 2015 r. oraz zakończenie implementacji w 2016 r.

Objęcie regulacją nowych obszarów handlu sprawi, że coraz więcej przedsiębiorstw będzie zmuszonych funkcjonować w reżimie przewidzianym dla instytucji finansowych. Regulacja MiFID II będzie równocześnie bardziej kompleksowa poprzez rezygnację z wielu wyłączeń, które powodowały, iż znacząca część rynku pozostawała poza zakresem regulacji MiFID I.

Nowe podejście Komisji Europejskiej do bezpieczeństwa żywności

Bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi na kwestię bezpieczeństwa żywności w Unii Europejskiej. Istotnie, w dniu 06 maja br. Komisja Europejska ogłosiła zamiar uproszczenia, a jednocześnie wzmocnienia systemów bezpieczeństwa żywności w Unii Europejskiej. Nowe podejście ma między innymi zostać oparte na bardziej wnikliwej analizie i ocenie ryzyka. Podstawowym założeniem reformy ma być także zastąpienie rozbudowanej legislacji z zakresu bezpieczeństwa żywności (obecnie ok. 70 aktów prawnych) do zaledwie pięciu aktów prawnych obejmujących cały łańcuch produkcyjny od tzw. "pola do stołu". Z punktu widzenia przedsiębiorców może oznaczać to konieczność, a na pewno użyteczność, przyjęcia pewnych mechanizmów analizy i oceny ryzyka wypracowanych przez unijne i krajowe organy kontroli nad rynkiem spożywczym. W obecnej chwili planuje się, że zmiany wejdą w życie w 2016 roku.

Zarządzanie ryzykiem żywności

Unia Europejska planuje przeznaczyć prawie 2 mld. euro na poprawę zarządzania ryzykiem żywności, "ostatnie" zdarzenia, jak: "import" ecoli z Egiptu, "śmiercionośny" alkohol z Czech, czy afera z koniną wskazują, że jest to jak najbardziej na miejscu. Stąd też wyrazy uznania dla Pani Mecenas Hawranek za podjęcie tej tematyki na naszym blogu.

niedziela, 7 lipca 2013

Zarządzanie ryzykiem korporacyjnym. FEPA instrument identyfikacji i pomiaru ryzyka

Przykład identyfikacji i pomiaru ryzyka w przedsiębiorstwie wodociągowym  z zastosowaniem metod FEPA

Wspólnie z Panem Tadeuszem Tatarą przygotowaliśmy badanie ryzyka procesów i aktywów trwałych w przedsiębiorstwie wodociągowym, kilka wniosków z badania przedstawiam poniżej. 
Spośród rekomendowanych metod scenariuszowych zarządzania ryzykiem korporacyjnym do identyfikacji zdarzeń zakłócających procesy, opisania reakcji na zdarzenia i osób odpowiedzialnych za minimalizację kosztów ryzyka finansowego zastosowano metodę analizy wadliwości procesów FEPA[1]. Analiza rozpoczyna się od identyfikacji potencjalnych zdarzeń. Podstawą identyfikacji są wieloletnie doświadczenia pracowników przedsiębiorstwa i znane przypadki z historii innych przedsiębiorstw tej branży. Uwzględniono również wykreowane podczas rozmów możliwe do zaistnienia sytuacje, które nie miały jeszcze miejsca. Potencjalne zdarzenia są uporządkowane zgodnie z przebiegiem technologicznym procesu. Zdarzenia wyceniono pod kątem dotkliwości finansowej ich skutków. Następnie określono ważność danego zdarzenia dla przedsiębiorstwa uwzględniając jego wpływ na realizację podstawowych celów. Kategorie ważności określa się liczbowo od 1 do 10 gdzie 1 oznacza zdarzenie nieistotne a 10 zdarzenie krytyczne dla realizacji celów przedsiębiorstwa. Kolejnymi pozycjami analizy jest określenie przyczyn wystąpienia zdarzeń, przyporządkowanie im prawdopodobieństwa wystąpienia i stopnia trudności wykrycia według poniższej skali[2].